Szybkie porównanie, czy konstrukcje DIY za około dwa tysiące złotych są lepsze niż dobra tania Taga?
Na wstępie kilka słów wyjaśnienia o moich listwach i o Tadze. A potem ich porównanie.
Otóż jakiś czas temu zbudowałem sobie listwy zasilające. Ich elementy zmieniały się z kolejnymi etapami i upgrejdami. Wymieniałem w nich okablowanie i gniazdka na coraz lepsze. Ostatecznie prezentują się w taki sposób, że obie posiadają gniazdka Furutecha: IEC Furutech FI-09 (G), Schuko Furutech FI-E30 (G), oraz mają wysokiej jakości okablowanie – w jednej Neotecha Soct 12 a w drugiej z Acoustic Revive spc-reference II. Ostatnio budowałem także listwę zasilającą znajomemu na identycznych podzespołach i też super wyszła.
Co do Tagi to jest to według mnie bardzo fajna zwykła dobra listwa. Żadne „hajwaj” ale naprawdę niezła. Ma za to filtr oczyszczający prąd, dzięki czemu sprzęty podłączone do niej są wolne od różnego rodzaju wpływów zewnętrznych z sieci, typu przebicia, czy działanie innych urządzeń. I to działa, bo mam kilka takich listew Tagi w swojej pracy. Mam tam czułe urządzenia a sieć w budynku jest bardzo stara i przy włączaniu jednych rzeczy reagują drugie. Taga to wyeliminowała, więc pod tym kątem już na dzień dobry jest lepsza od moich listew DIY, które nie posiadają żadnej filtracji. Całe szczęście u mnie w domu elektryka jest nowa i jest ok, więc tu mogłem sobie pozwolić na purystyczna listwę „pure direct” bez żadnych elementów filtrujących.
Do porównania listew zainspirował mnie jeden z Czytelników mojego bloga. Zapytał mnie, czy też pomogę mu zbudować listwę zasilającą. Dodał, że ma Tagę (model PF-1000 v2) i że chce dokonać ulepszenia. Zapytał mnie jednak, jak moje listwy wypadają w porównaniu z Tagą? Czy i jaka jest poprawa w brzmieniu? Zatem odpowiadam:
Taga PF-600 vs moje listwy DIY z okablowaniem Neotech i Acoustic revice. Porównanie dźwięku i obrazu
Nie będę ukrywać, ale moje listwy mają przewagę. Są zdecydowanie lepsze. Ale zanim dokonałem porównania to .. dopadły mnie chwile niepewności i wahania. Bo w sumie nie robiłem bezpośredniego zestawienia tych listew! Zastanawiałem się, jak wypadnie ten test. Bałem się, że może się okazać, iż zwykła Taga za 400zł wcale nie jest gorsza jakościowo. Ale wszystko jednak było tak, jak być powinno. Czyli, że Taga jest dobra jako podstawowa listwa ale moje konstrukcje DIY wnoszą więcej.
Przechodząc do szczegółów to Taga zagrała ogólnie fajnie. Normalnie, prawidłowo, bez zgrzytów. Dźwięk był otwarty, lekko rozjaśniony, ale w miarę przyjemny i nieszkodliwy. Wokal szybował dość wysoko i było do ładnie słychać. Scena była w miarę poprawna, choć brakowało mi dobrej separacji. Bas miał dobre uderzenie i swobodnie wydobywał się z głośnika. Nie był przyduszony ani stłumiony.
Moja listwa z Neotechem pokazała znacznie lepsze nasycenie dźwięku. Była większa głębia i przestrzeń. Scena zrobiła się większa i pojawiło się więcej dźwięków. Wokół wokalu słychać było się pełno instrumentów. Gitary brzmiały jakby zdublowane – było ich dużo, miały dobre nasycenie. Pięknie było też słuchać chór, który na Tadze, gdzie się zagubił… No i masa dźwięku była tu genialna, czego w Tadze aż tak nie odczułem. Nie, żeby nie było tam siły – bo w porównaniu z innymi listwami to całkiem dobrze sobie radzie, ale z moją listwą z okablowaniem Neotecha dociążenie było niesamowite. Bas to był basior. Mięcho. Aż się człowiekowi radośnie robiło.
Cały charakter dźwięku był taki lekko ocieplony. Na przykład wokal obniżył loty i miał w sobie więcej średnicy a mniej wysokich tonów. Nie był przez to taki jasny i stał się większy i głośniejszy.
Listwa z okablowaniem Acoustic Revive była zdecydowanie jaśniejsza i czystsza. Tu wokal znów poszedł wyżej ale był za to niesamowicie intymny i bliski. Był taki, że można było wyczuć każdy szept i mlaśnięcie. Aż ciarki przechodziły po plecach. Przestrzeń i głębia były równie dobre, co przy Neotechu, choć szerokość sceny nieco się zmniejszyła. Nie zeszła jednak do rozmiarów prezentowanej przez Tagę – nadal była ponadprzeciętna. Masa dźwięku też spadła w stosunku do Neotecha a uderzenia basu były bardziej kulturalne. Przy Acoustic revive była za to najlepsza separacja. Tu każdy szczegół miał swoje miejsce i był idealnie ukazany.
Jeśli chodzi o obraz to po podłączeniu Monitora Samsung i TV OLED Sony do listwy Taga otrzymałem całkiem przyzwoitą jakość. Jedynie czerń była troszkę szarawa.. Nie było też idealnej wyrazistości i ostrości. Ale ogólnie było ładnie, nie dostrzegłem degradacji kolorów, zacinania ruchu itd.
Przy moich listwach obraz zyskał w każdym aspekcie. Czerń zrobiła się mocniejsza, kolory bardziej nasycone. Przestrzeń dawała wrażenie realizmu a to, co oglądałem wydawało się bardziej rzeczywiste. Jak „na żywo”. Rozdzielczość i szczegółowość też były fenomenalne i nic mi tu nie brakowało. Listwa z okablowaniem Acoustic revive była najlepsza, bo obraz miał najwięcej detali i blasku. Był też najlepiej doświetlony, co pozwalało oczom lepiej wyłapać odcienie czerni i dostrzec kształy w ciemny scenach.
Po tej zabawie kamień spadł mi z serca. Teraz już wiem na pewno, co wnoszą moje listwy. Pamiętam bowiem porównania listwy Tagi do listew Solid Core Audio Purist i Gigawatta PF1i PF2 (bo też je kiedyś miałem). W pierwszym przypadku to Taga miała przewagę nad Solidem w kwestii szerokości sceny. Była też bardziej otwarta i miała swobodniejszy bas. Z kolei przy Gigawatach przegrywała rozdzielczością, nasyceniem i separacją ale za to nie była ostra i nie syczała na sybilantach! I zawsze zostawiałem Tage a inne szły na sprzedaż. Teraz moje listwy DIY wygrywają z Tagą w każdej kategorii, więc jestem bardzo szczęśliwy.
Podsumowanie
Listwę Taga polecam do podstawowej konfiguracji i dobrych budżetowych zestawów audio. Ma ją na przykład moja partnerka, która zasila z niej swój amplituner Onkyo oraz TV. To naprawdę niezła podstawowa listwa. Znacznie lepsza niż jakieś listwy komputerowe czy marketowskie listwy audio-video. Jest też dobra na początek przygody ze światem dźwięku, bo ma swoje zalety, a nie kosztuje przy tym dużo.
Jeśli jednak macie wysokiej jakości sprzęty i szukacie coraz to większych wrażeń akustycznych (i wizualnych) to warto zainwestować w coś lepszego niż Taga. I tu można pokusić się właśnie na listwę DIY. Zwłaszcza, jeśli ktoś ma umiejętności do majsterkowania. W razie co, możecie pisać do mnie, to jakoś Wam pomogę. Moje listwy zbudowane w oparciu o podane wyżej elementy (czyli gniazdka Furutecha i okablowanie Neotecha i Acoustic Revive) wnoszą znacznie wyższą jakość dźwięku i pozwalają ukazać pełnie możliwości systemu.
A co w przypadku, gdy w mieszkaniu czy domu jest nienajlepsza instalacja elektryczna i trzeba zastosować jakąś filtrację? Myślałem o tym i wydaje mi się, że można się pokusić się na tak zwany filtr stałej składowej, który można wpiąć między listwę zasilającą a gniazdko ścienne. Taki filtr robi np. Audiolab, Torodiy oraz Tomanek. Ja polecam akurat produkty tej ostatniej firmy, bo mam od nich zasilacz liniowy i jestem bardzo zadowolony. Do tego zawsze można się z nimi dogadać w kwestiach jakiś indywidualnych przeróbek typu lepsze gniazdko np. Furutecha. Wtedy nie powinno być problemu z wpływem sieci na Wasze sprzęty audio.
Mój zestaw audio
- Kolumny: Audio Physic Classic 8, Pylon Audio Jasper 18 (zworki z kabla Neotech Soct 12)
- Wzmacniacz: Marantz PM 8006
- Kable głośnikowe: Qed XT 40 (do Audio Physic Classic 8) z wtykami Furutech FT-212 G, Tellurium Q Ultra Blue II (do Pylon Audio Jasper 18)
- Streamer: Eversolo DMP-A6
- Telewizor SONY XR55A90JAEP 55" OLED 4K 100Hz
- Kabel połączeniowy streamer-wzmacniacz: Tellurium Q Black II RCA
- Kabel połączeniowy tv-streamer (streamer Eversolo jako DAC): Qed Performance Optical
- Kable ethernet: Wireworld Chroma CAT8 (do streamera) Supra CAT8 (2 sztuki: do komputera i do telewizora)
- Listwa zasilająca (to było testowane): DIY zbudowana z elementów Furutecha: Gniazdo IEC Furutech FI-09 (G), Gniazda Schuko Furutech FI-E30 (G), okablowanie Neotech Soct 12 (pierwsze gniazdo połączone równolegle, reszta szeregowo) vs. DIY zbudowana z elementów Furutecha: Gniazdo IEC Furutech FI-09 (G), Gniazda Schuko Furutech FI-E30 (G), okablowanie Acoustic revive spc-reference II (pierwsze gniazdo połączone równolegle, reszta szeregowo) vs Taga Harmony PF-600.
- Kabel zasilający wzmacniacz: Furutech S032N, wtyki: Furutech FI-46 NCF (G), Furutech FI-E46 NCF (G) (wpięty bezpośrednio do gniazdka w ścianie)
- Kabel zasilający listwę: Furutech S032N, wtyki: Furutech FI-E38 (G), Furutech FI-28 (G)
- Kabel zasilający streamer: Furutech S022N, wtyki: Furutech FI-E38 (G), Furutech FI-28 (G)
- Zasilanie routera: Zasilacz Tomanek ULPS MAX HIGH POWER
- Kabel zasilający router: Neotech Soct 14, wtyki: Furutech FI-E38 (G), Furutech FI-28
- Gniazda w ścianie Furutech FP-SWS G (na całej linii, 8 sztuk)
Utworzono 15 grudnia 2023
