Test kabla XLR Audiomica Mica Transparent. Recenzja amatorska napisana na podstawie odsłuchu w zaciszu domowym
Mam u siebie interkonekt RCA Mica Transparent wyposażony w filtr przeciwzakłóceniowy DFSS oraz system podwójnego ekranowania DSS. Recenzowany XLR nie ma tych dodatków. Który z nich zabrzmiał lepiej? Mówi sie, że kable XLR dają lepszy dźwięk niż interkonekty RCA. Czy filtry Audiomici sprawiły, że mimo wszystko RCA brzmiało przyjemniej?
Audiomica Mica Transparent XLR. Dźwięk
Audiomica XLR zagrał bardzo czysto i krystalicznie. Dźwięki wydobywały się niezwykle subtelnie, były świeże i lekkie. Muzyka była bardzo szczegółowa ale w dobrym znaczeniu tego słowa. Nie było tu chłodnej analityczności tylko przyprawiająca o ciarki na plecach przyjemna detaliczność. Każdy oddech, każde muśniecie, wszystko brzmiało wyraźnie ale kojąco i zachwycająco. Rzadko doceniam te cechę, ponieważ wole mniej rozdzielcze kable. Tu jednak podziwiałem to piękno. Co ciekawe i ważne, szczegółowość Audiomici nie zniszczyła gorszych jakościowo nagrań. Było nawet mniej pików sybilantów niż na stonowanym Tellurium. Tam, kiedy pojawiał sie syk to wychodził on ponad poziom głośności i był wyraźnie odczuwany. Przy Audiomice wszystko było równo. Syknięcia były ukazane w takich sposób, że nie przeszkadzały i nie zwracały na siebie większej uwagi.
Barwa dźwięku była delikatnie rozjaśniona, choć w założeniu ta rodzina kabli Audiomici, Transparent, stawia raczej na przezroczystość.
Audiomica Mica Transparent XLR ofertuje fenomenalny bas - mocny, głęboki i dobrze kontrolowany. Jest on nieco węższy niż na przykład bas włoskich kabli Ricable ale za to ma lepszy kontur. Przyznam, ze moim systemie taka prezentacja basu była idealna. Nic mi sie nie wzbudzało, nie buczało ale uderzenia w bęben czułem w kościach.
Audiomica Mica Transparent XLR bez filtrów vs Audiomica Mica Transparent RCA z filtrami
Audiomica produkuje swoje interkonekty w wersji z filtrami i bez. Ja mam w domu RCA Mica Transparent, który jest wyposażony w filtr przeciwzakłóceniowy DFSS oraz system podwójnego ekranowania DSS. Testowany XLR jest ich pozbawiony. I nie wiem czy różnica, o której zaraz napisze, wynika właśnie z zastosowania owych filtrów czy samej konstrukcji kabli ale wokal jest zdecydowanie przyjemniejszy w moim RCA. Dlaczego? Jest zdecydowanie bardziej stonowany i jakby lekko cofnięty w stosunku do reszty muzyki. Nie narzuca sie tak i powiedziałbym że ma nawet lekko ciemnawy charakter, co trafia w moje gusta (lubię bowiem ciemne brzmienie). Wokal na XLR brzmi jaśniej i bardziej otwarcie. Wydaje mi się też, że szerokość sceny jest lepsza na RCA. Z kolei XLR może pochwalić sie lepiej dociążonym basem. Bas brzmi jakby bardziej solidniej, choć na RCA wcale nie jest mały ani słaby - też jest konkretny. Jednak XLR prezentuje ten bas jakby bardziej "w dół". Uderzenia są skierowane w podłogę.
Podsumowanie
Jeśli filtry Audiomici sprawiają, że wokal brzmi bardziej czarująco i uwodzicielsko to jestem ich wielkim fanem. Musze kiedyś wziąć na testy identyczne przewody z filtrami i bez. Jednak na podstawie aktualnych odsłuchów mogę stwierdzić, że ideałem by była wersja XLR z filtrami.
Poniżej podaję link do opisu kabla na stronie producenta
http://audiomica.com/mica_transparent.html
Testowane na zestawie audio
Kolumny: Audio Physic Classic 8
Przedwzmacniacz: Rotel 1572 mkII
Streamer: Yamaha NS -P303
Interkonekt: Tellurium Black I RCA
Końcówka mocy: Rotel 1552 mkII
Kable głośnikowe: Ricable U40
Kable zasilające: Supra 1,5mm2 + wtyki Viborg rodowane (podłączone bezpośrednio do gniazd w ścianie Furutech FP-SWS G)
UTWORZONO: 7 listopad 2021
