Test amatorski kolumn podstawkowych Pylon Audio Jasper 18
Od miesiąca posiadam kolumny Pylon Audio Jasper 18 i mogę się podzielić pierwszymi wrażeniami. Myślę, że z czasem dopisze kolejne uwagi, więc w tekście pojawią się pewnie z czasem "dodatki" z nowymi informacjami.

Kolejny Pylon w moim domu
Jakiś czas temu miałem kolumny Pylon Audio Diamond 25. Ich brzmienie bardzo mi się podobało. Niestety, z uwagi na mocny zapach farby utrzymujący się przez ponad pół roku byłem zmuszony je odsprzedać. Nie planowałem więcej kupować Pylonów, bo bałem się, że kolejne kolumny także będą tak dobrze pokryte farbą, że mój wrażliwy nos będzie to odczuwał i reagował na to alergicznie. Trafiła się jednak okazja, by ich posłuchać u mnie w domu więc bez namysłu sie zgodziłem.
O Jaspera słyszałem już od kolegi wiele dobrego. Ma on co prawda wersję podłogową ale charakter brzmienia jest w sumie w podobny. Znajomy opowiadał mi o komforcie jaki odczul po zmianie z Diamondów 28. Podkreślał, że góra jest bardzo przyjemna i w ogóle go nie męczy. A ja faktycznie potrzebuje takich kolumn, by wysokie częstotliwości były raczej kojące niż agresywne.
Jak to się stało, że Jaspery trafiły na testy do mojego mieszkania? Otóż wystawiłem na sprzedaż swoje Lintony i zadzwonił do mnie sklep z Wrocławia, max-media.pl, i zaproponował mi, że weźmie w rozliczeniu moje głośniki i resztę dopłacę. Co więcej, zaoferowano mi, że przyjadą do mnie z kolumnami na odsłuch! Polecili mi właśnie Pylony Jaspery 18 i Pylon Jade 20. Jako, że ciekawy byłem jednych i drugich to panowie wzięli na pakę jedne i drugie i przejechali prawie 200km by sie ze mną spotkać. Nietypowe ale taką podobno oferują usługę w swoim sklepie i kliencie bardzo to cenią. Fakt - takie odsłuchy u siebie w domu mają niezwykle dużą wartość i są znacznie lepsze niż bieganie po salonach, gdzie i tak brzmi to inaczej niż na naszym systemie.
Pylon Audio Jasper 18
Relacje z odsłuchów już opisałem. Można ją znaleźć tutaj: link. Jednak rzetelna recenzja wymaga głębszej analizy. I teraz po miesiącu mogę już co nie co powiedzieć więcej. Zatem przejdźmy do konkretów!
Ogólna ocena - słucha mi sie ich niezwykle przyjemnie. Kolega miał rację, że są bardzo komfortowe. Mam obok postawione Audio Physic Classic 8, które uważałem za subtelne ale Jaspery sa dla mnie lepsze. Może nie pozwalają na tak wielką scenę (bo to w końcu podstawki) ale słucha mi się ich bardzo dobrze. Potrafią grać całe dnie i nie czuję zmęczenia. Co więcej - czuję wręcz satysfakcje i pełne zadowolenie z tego, jak brzmi muzyka. Rzadko się zdarza, abym przy kolumnach podstawkowych otrzymał tak pełny dźwięk (w sensie z normalną górą, dobrą sceną i odpowiednim basem). Większość "podstawek" jest dziś tak robiona, że brzmią według mnie chudo i nie mają porządnego basu. Aby poczuć mocne uderzenie to trzeba kupić kolumnę podłogową. A nie wiem czy pamiętacie, jak kiedyś były wieże audio, na przykład firmy Aiwa, Sharp czy Goldstar. Kolumienki od tych wież nie były przecież jakoś wcale wielkie a grały solidnie. Był konkretny bas i czuło się taką mięsistość. Dziś przy tych samych gabarytach kolumny otrzymujemy chude piszczenie. Czemu? Bo to jest hajend? Nie wiem, ale Pylon Audio Jasper 18 pokazuje, że można zrobić udaną kolumnę podstawkową, która ma świetny bas i normalną scenę muzyczna, bez wychudzenia. Faktem jest, że jest to spora kolumna jak na podstawkę, bo jej wysokość to lekko ponad 40cm!
Bas - jak pisałem wyżej, jest naprawdę dobry! Nie tylko mocny ale i wyraźny. Uderzenia mają swój zarys i kontur. Są dobrze ukazane. Nie ma buły czy rozmycia basu. Do tego jest on szybki sprężysty i swobodnie wybrzmienia. Nie czuję na przykład takiego zduszenia jak przy Dynaudio. Tu ten bas aż sam chce pulsować. Wręcz oddycha. Jest to bardzo miłe uczucie słyszeć taki bas, bo daje to duże spełnienie. U mnie bas to podstawa dźwięku. A ten jest naprawdę dobrej jakości. Czepić sie mogę jedynie do tego, że musze te kolumny dobrze ustawić, bo siła basu powoduje rezonanse. Na przykład przy tanich Heco Aurora 300, które też maja silny bas, to wyraźnie czuć, że Jaspery czasem buczą. Muszę je dobrze wysunąć podczas, gdy Heco stały gdzie chciały. Wydaje mi się, że jest w nich po prostu więcej niskiego basu i niżej to schodzi, a jako, że nie mam jakoś specjalnie ustawnego pokoju (ani tym bardziej zaadaptowanego akustycznie) to odczuwam taki efekt. To samo mam przy dużych Audio Physicach. Ale ogólnie bas oceniam na piątkę z plusem!
Barwa dźwięku - nie lubię jasnego grania. I bałem sie nieco o to, bo gdzieś wyczytałem, że Jaspery idą w tym kierunku. Podobno w podłogówkach są wersje mkI i mkII, gdzie ta druga ma właśnie nieco inne elementy w zwrotnicy powodujące lepsze doświetlenie dźwięku. Jednak podstawki nie mają drugiej wersji i są chyba na pierwotnej zwrotnicy bo ja - jako osoba wrażliwa - nie czuję jakieś jasności. No może minimalnie, ale to tak na siłę. Słucha mi się ich dobrze, a więc są raczej neutralne. Na pewno nie sa ciemne - to zapewniam. Ale aby raziły to też NIE! Ważne jest jednak, że nie są ofensywne. Rozwinę to w kolejnym punkcie.
Prezentacja dźwięku - muzyka nie jest przesadnie otwarta i nie jest ofensywna. Na przykład moje Audio physic też są bardzo przyjemne ale w nich czuć większą bezpośredniość i bliskość dźwięku. Zwłaszcza wyższe tony są tam podkreślone. Przełączając na Pylony od razu czuję, że odeszło trochę tej góry i nie ma takiej nachalności. Dźwięk jest ciut oddalony i nie narzuca się. Bardzo mi się to podoba.
Scena muzyczna - muzyki nie jest jakoś specjalnie dużo. Audio Physici grają zdecydowanie większym dźwiękiem. Nie ma sie w sumie co dziwić, bo to przecież kolumny podłogowe, ale ostatnio oglądałem bardzo fajny materiał na You Tube od Q21, gdzie wypowiadano się właśnie o Pylonach Jasper 18 i mówiono, że grają potężnie. Co ciekawe, pan przekonywał, że jest to granie większe i bardziej gęste niż te z Wharfedale Linton. I tak szczerze przyznam, że akurat w moim systemie odczułem to nieco inaczej. To Lintony zagrały u mnie najbardziej potężnym dźwiękiem! Miały potwornego kopa na basie, niesamowite dociążenie i bardzo szeroką i wysoką scenę. Była ona większa od Audio Physic Classic 8! Pylony w tym porównaniu grają raczej delikatnie. Fakt, jest to dźwięk nasycony, ładny, ale nie tak wielki i masywny. Ciekaw, jak różnie można odebrać brzmienie dwóch kolumn ustawionych obok siebie. W każdym razie wracając do sceny to jest ona akuratna czyli nie za duża i nie za mała. Nie ma tu na pewno tyle dźwięków w górnych rejonach co Audio Physici. Ale jest ładna separacja i ułożenie. Nic sie nie zlewa ze sobą i słucha się bardzo komfortowo. Wokale są ładnie wyodrębnione i mają przyjemny charakter.
Wokale - bardzo mi się podobają. Są przyjemne, nie narzucają sie. Nie syczą! W stosunku do Audio Physic są nieco dalej i nie są takie podkreślone. Wydawało mi się, że w niemieckich Physicach ten wokal jest w miarę równy, ale jak postawiłem obok Jasperki to odczułem, że jednak jest on ciut faworyzowany. Bliski. Bardziej bezpośredni. Jaspery tego nie robią. Wokal ma klasę, ma ogładę, jest kulturalny ale nie jest przybliżony, faworyzowany czy podgrzany. Dla mnie rewelacja! Ja akurat wole taką prezentacje i znacznie lepiej mi się tego słucha. No może gdy chcę sobie włączyć jakiś koncert i poczuć się, jakbym tam był, to Audio Physic bardziej mnie tam przeniosą. Podobnie utwory skupiające sie na wokalu są lepiej oddawane przez AP, ale na co dzień to mam większy komfort z Pylonami. I w 80 proc słucham właśnie na nich.
Audio Pylon Japser 18. Uwagi
Co do dźwięku nie mam żadnych! Oczywiście jakbym miał możliwość (i magiczną moc) to poprawił bym to czy tamto ale ogólnie jest naprawdę dobrze. To jedne z najlepszych kolumn jakie miałem! Czepię się jednak dwóch rzeczy techniczny. Pierwsza to ścigniecie zworków. Nosz kurcze.. ludzie.. One były wciśnięte na siłę!!! Po odkręceniu terminali nie zeszły jak w normalnych kolumnach. Nawet nie drgnęły! Musiałem użyć naprawdę dużo siły by je zdjąć. Aż niefajnie.
Druga rzecz to brak nóżek. Ja wiem, że kolumny mają dedykowane stojaki i płyta metalowa pod spodem jest przystosowana do przykręcenia ich do tych stojaków ale .. ja akurat nie chcę stojaków. chce je postawić na komodzie lub na swoich stojakach.. No i mam problem, bo pod spodu jest blacha, która porysuje mi powierzchnię komody lub nie będzie sie nadawać na moje stojaki. Rozwiązałem to kupując zwykłe gumowe małe nóżki (specjalne pod kolumny audio). Dobrze, by było, aby takie coś było dostarczane do zestawu dla takich "dziwaków" jak ja, co chcą ustawić sobie Jasperki w innym miejscu niż oryginalne standy.
Więcej uwag nie ma. Póki co :)
Podsumowanie recenzji o Audio Pylon Jasper 18
Nie może być innego zakończenia, jak to, że kolumny bardzo mi sie podobają i uważam je za jedne z najlepszych, jakie miałem. Jasper to najwyższa linia kolumn firmy Pylon Audio. I to słychać. Są bardzo przyjemne, mają piękną scenę, instrumenty są ładnie ułożone, jest solidny bas, dobra dynamika, nie ma nachalności i rozświetlania górnych tonów. Dla mnie super. Polecam je każdemu szukającemu kolumn podstawkowych wysokiej jakości.
A co zapachem? Czy tak samo drażni mnie tu farba jak w Diamondach? Hehe, to była pierwsza rzecz, jaką sprawdziłem po wyjęciu kolumn z kartonów. I jest ok. Czuć minimalne normalne zapachy nowości ale nie jest to tak wyczuwalne jak poprzednio. Kolumny stoją u mnie juz ponad miesiąc i wszystko jest w porządku.
Na koniec napisze kilka słów o kolorze czarnym, w jakim kupiłem Pylony. Otóż ogólnie to nie przepadam za czernią, ale tutaj jest jakoś tak, że przy zapalonym świetle (a słucham głównie wieczorami) kolumny nabierają koloru ciemno szarego i bardzo fajnie się to prezentuje. Wiele osób już mi mówiło, że "ładny ten grafit" :)
Mój zestaw audio
- Kolumny: Audio Physic Classic 8, Pylon Audio Jasper 18 (zworki z kabla Furutech FS-15S)
- Wzmacniacz: Marantz PM 8006
- Kable głośnikowe: Qed XT 40 (do Audio Physic Classic 8), Tellurium Q Ultra Blue II (do Pylon Audio Jasper 18)
- Streamer: Eversolo DMP-A6
- Telewizor SONY XR55A80JAEP 55" OLED 4K 100Hz
- Kabel połączeniowy streamer-wzmacniacz: Tellurium Q Black II RCA
- Kabel połączeniowy tv-streamer (streamer Eversolo jako DAC): Qed Performance Optical
- Kable ethernet: Supra CAT8 (2 sztuki: do komputera i do streamera) Wireworld Chroma CAT8 (do telewizora)
- Listwa zasilająca: DIY zbudowana z elementów Furutecha: Gniazdo IEC Furutech FI-09 (G), Gniazda Schuko Furutech FI-E30 (G), okablowanie Neotech Soct 12 (pierwsze gniazdo połączone równolegle, reszta szeregowo)
- Kabel zasilający wzmacniacz: Furutech S032N, wtyki: Furutech FI-E38 (G), Furutech FI-28 (G) (wpięty bezpośrednio do gniazdka)
- Kabel zasilający listwę: Furutech S032N, wtyki: Furutech FI-E38 (G), Furutech FI-28 (G)
- Kabel zasilający streamer: Furutech S022N, wtyki: Furutech FI-E38 (G), Furutech FI-28 (G)
- Zasilanie routera: Zasilacz Tomanek ULPS MAX HIGH POWER
- Kabel zasilający router: Furutech S022N, wtyki: Furutech FI-E38 (G), Furutech FI-28
- Gniazda w ścianie Furutech FP-SWS G (na całej linii, 8 sztuk)
Utworzono 12 października 2023