Recenzja kabla głośnikowego QED XT40 pod kątem wpływu na dźwięk. Test w domowym zaciszu

Można sie zastanawiać, dlaczego opisuję starą wersję kabla Qed XT40, która praktycznie jest już niedostępna w sklepach, ale chyba chcę sie nieco zrehabilitować i stanąć w obronie tego modelu. A bronić go chcę przed moją recenzją dotyczącą nowej wersji oznaczonej XT40i (dodane jest w nazwie te "i"). Opisałem tam bowiem kabel mało przychylnie. Był dla mnie za jasny i zbyt syczący na sybilantach. A ten stary taki nie jest...

Wtrącę tu może krótko moja przygodę z Qedem XT. Otóż na początku, ładnych kilka lat temu, miałem właśnie starą wersje XT40 (czyli tą w jasnej izolacji). Bardzo mi sie podobała. Miała bas jak dynamit i pozwalała na głośne granie bez zniekształceń. Muzyki było w niej dużo. To była czysta moc i potęga. Ale zrobiłem przemeblowanie i standardowe długości, jakie posiadałem, okazały sie za krótkie. Musiałem kupić 2 x 6 metrów ze szpuli. Nie wgłębiałem sie w to, że wyszła jakaś nowa wersja w ciemnej izolacji. A właśnie taką mi przysłano. Ucieszyłem sie nawet, bo nowa izolacja była bardziej miękka i lepiej mi sie układało kabel przy panelach. Kiedy jednak zacząłem słuchać muzyki to przestało mi sie podobać.. Poczułem rozjaśnienie, ofensywę, krzyk i syczenie, którego nie cierpię. Myślałem, że był to może wynik niewygrzania kabla, ale miałem go kilka miesięcy i nic sie nie zmieniało... Sprzedałem go i omijałem potem szerokim łukiem. Ostatnio trafiła mi sie okazja nabycia 12 metrów starej wersji QEDa XT40. Kupiłem, mam i gra fajnie. NIe syczy i nie jest za jasno. 


QED XT40. Dźwięk

Barwa dźwięku jest względnie neutralna. Nie odczuwałem żadnych wielkich przesunięć w którąś stronę. W prasie branżowej pisano o nim, że jest w jakiś partiach lekko ciemny ale .. jeśli tak to według mnie niewiele. To nie jest dla mnie ciemny dźwięk. Barwa jest podobny do Furutecha U2T. Furutech różni sie jednak od QEDa tym, że ma mocny bliski wokal. Qed XT40 ma wokal lżejszy i oddalony.

Ogólnie w Qed XT40 jest ogromna głębia. Ma się wrażenie, że jest głęboko jak w studni. Dźwięki nie są bezpośrednie i namacalne. Są "gdzieś tam w środku". Jednym sie może podobać, innym nie. Mi daje swoisty komfort. Wydaje mi sie, że w nowej wersji zostało to chyba nieco zmienione. Ale nie jestem pewny bo miałem ją dawno. Chciałbym ją wypożyczyć i sprawdzić. Może uda mi sie to za jakiś czas, ale póki co opieram sie na mojej pamięci i nie przypominam sobie, aby w Qedzie z ciemną izolacja był taki efekt oddalenia dźwięku.

Najmocniejszą stroną opisywanego kabla jest bas. To jest potęga! Wielki, ciężki, mocny. Mój typ. Może brakuje mu ciut szybkości, ale jak słyszę te dociążenie w bębnach i gitarze to przestaje narzekać. To gra solidnie. Tak lubię. A na utworach tanecznych nie odczuwam w sumie braku dynamiki. Jest naprawdę dobrze. Przykładowo kablem Janezten 4,00 dawał wyraźnie spowolnienie rytmu. Qed aż taki nie jest. Mimo to miłośnicy ponad przeciętnej prędkości mogą czuć lekki niedosyt. Wtedy lepiej rozejrzeć sie za czym posrebrzanym, bo te zasuwają jak motorek.

Najważniejsze dla mnie jest jednak to, że nie syczą mi sybilanty. Pod tym kątem jest okej.

Na kabel założyłem wtyki bananowe furutecha model FP-200B G.

 

Podsumowanie. QED XT 40

Artykuł ten przyda sie chyba osobom szukającym kabla z rynku wtórnego, bo jak mówiłem, nie ma go już w sklepach. A szkoda, bo według mnie jest fenomenalny. Muszę jeszcze raz przetestować nową wersję bo może w aktualnym systemie zagra inaczej niż kiedyś i może wcale nie będzie taka zła... Chciałbym aby tak było, bo co jak co ale Qed to fajna firma i ma dobrej jakości kable. I fajnie byłoby polecać coś, co jest dostępne w sprzedaży.

 

Moje zestawy audio

Zestaw Pierwszy

  • Kolumny: Pylon Audio Diamond 25
  • Wzmacniacz: Fezz Audio Torus 5060
  • Streamer: Yamaha NP S303
  • Interkonekt: Audiomica coax Vandini Transparent
  • USB: Lindy 36642 USB 2.0 A-B Cromo Line
  • Kable głośnikowe: Qed XT40 oraz Eagle Cable silverline 2,5
  • Kable zasilające: Furutech TCS 31 + wtyki FI-E46 (G) NCF i FI-46 (G) NCF (wzmacniacz), Neotech NEP 3003 III (streamer), podłączone bezpośrednio do gniazd w ścianie Furutech FP-SWS G

 

Zestaw drugi

  • Kolumny: Heco Aurora 300
  • Wzmacniacz: Pioneer A40
  • Streamer: Yamaha NP S303
  • Toslink: Qed Performance Graphite
  • Kabel głośnikowy: Eagle cable calypso 2,5
  • Kable zasilające: Supra Lorad 1,5mm2 (wzmacniacz), Neotech NEP 3003 III (streamer), podłączone bezpośrednio do gniazd w ścianie Furutech FP-SWS G

 

UTWORZONO: 17 października 2022

 

Pylon Diamond

Pylon Audio Diamond 25 biały mat

Pylon Audio model Diamond 25. Moja relacja po półrocznym użytkowaniu  Przeczytaj

 

Kable Coaxial

Kable Audiomica Vandini oraz Alunite

Test dwóch kabli cyfrowych firmy Audiomica. Jeden z nich został w moim systemie!  Zobacz

 

Eversolo DMP-A6

Streamer DMP-A6

Test długo dystansowy. Kupiłem dla siebie i mogę rzetelnie go ocenić. > Link